piątek, 20 września 2013

Inny Świat

Rozdział 5.




Gdy Skaj się obudził, poszedł przygotować śniadanie. Chciał zanieść je do pokoju, ale gdy otworzył drzwi i zobaczył puste pomieszczenie, bardzo się zdziwił. Na łóżku leżała mała karteczka. Podniósł ją i przeczytał :

" Nie mogę już dłużej tu zostać. Przemyślałam to wszystko i chyba jednak cie nie lubię. Proszę, nie szukaj mnie, wróciłam do swojego nudnego i ponurego świata. Jena "

- Jena... ? Ale przecież..... MEGAN !!!

 Chłopak wiedział już, że ta wredna wiedźma porwał niewinną i niczego nie świadomą nastolatkę, wiec szybko ruszył ją ratować. Gdy dotarł na miejsce, Megan już na niego czekała.

- No proszę, miałam przeczucie, że do mnie wpadniesz, a nie to nie przeczucie tylko moja czarodziejska kula - powiedziała złośliwie.

- Gdzie jest Emilii ? - spytał zdenerwowany Skaj.

- Nie wiem o kogo ci chodzi. Kim jest ta Emilii ?

 - O proszę, nie udawaj. Myślałaś, że się nie domyślę ? Kiedy znika Emilii znajduję kartkę z twoim charakterem pisma i podpisem Jena. Sama dałaś mi podpowiedź, kto ją porwał. Nie pamiętasz ? To samo zrobiłaś poprzednim razem, tylko teraz nie dodałaś " PS. Powinieneś pogadać z Megan ( tak tylko mówię ) " .

- Widzisz uczę się na błędach, następnym razem już się nie domyślisz, ale tak w zasadzie to myślałam, że porywam Jenę, ale to i tak nie zmienia tego, że ona, kimkolwiek jest, nie chce cie widzieć.

- A niby czemu tak myślisz ? - spytał Skaj.

- Sam zobacz. Moja drga Emilii przyjdź tu do mnie ! - Megan wydała rozkaz uśmiechając się coraz szerzej, aż chłopak zaczął się bać.

Dziewczyna posłusznie podeszła do swojej pani. Miała nieobecny wyraz twarzy. Gdy Skaj ją zobaczył, bardzo się przeraził.

- Co ty jej zrobiłaś ?!

- Teraz to moja służąca. Zaczarowałam ją by spełniała moje zachcianki.

 - Zdejmij z niej to zaklęcie !!! - Skaj zdenerwował się.

 - Niech pomyślę, NIEEE. Czemu miałabym to robić ? Chociaż w sumie mogę ją odczarować, ale ty ożenisz się ze mną ! - powiedziała dziko się śmiejąc.

- Nigdy cię nie kochałem i nigdy nie pokocham, wiec wybij sobie ten pomysł z głowy. - Skoro tak mówisz, to nie pozostawiasz mi wyboru. Emilii atakuj go !

 Emilii rzuciła się na Skaja i kopniakiem przewróciła go na ziemie.

- A może zmieniłeś już zdanie czy twoja ukochana ma cię zniszczyć ?

- Nigdy nie zmienię zdania !

 - Sam tego chciałeś. Emilii zabij go !

 Dziewczyna już chciała wykonać śmiercionośny cios, gdy Skaj zablokował ją. Chwycił ją za ręce i nie puszczał.

- Emilii wiem, że gdzieś tam jesteś. Proszę nie rób tego. To ja Skaj. Proszę.
 - Nie musisz próbować bo i tak ci się nie uda - Megan była zadowolona z rozwoju wydarzeń.

I jak podoba wam się kolejny rozdział mojego opowiadania ?

Clary

7 komentarzy:

  1. swietny kocham ^.^ Skaj i Emily <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę świetny. Kontynuuj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. więc..
    znalazłam się tu przypadkiem i bardzo mi się tu spodobało;)
    rozdział jest mega;D
    czy była by możliwość informowania mnie o następnych rozdziałach? :>
    byłabym wdzięczna;)
    pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się informować cię o kolejnych , a jak na razie możesz przeczytać poprzednie rozdziały :)

      Usuń
    2. dawno już to zrobiłam. :D
      i z góry dziękuję za informowanie;D

      Usuń
  4. Mega ;D
    Mimo, że taki krótki to genialnie napisany! ;D
    Pozdrawiam Bella♥

    zapraszam na:
    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń